Zabawa Andrzejkowa – 26.11.2022
Jak już stało się to coroczną tradycją, także i w tym roku zorganizowaliśmy zabawę Andrzejkową. Tym razem spotkaliśmy się w restauracji „Dalia”, i jak się okazało był to trafiony wybór. Serwowane dania były bardzo smaczne, elegancko podane, a obsługa wyjątkowo miła. W trakcie biesiady nie zbrakło również miłego momentu, jakim było składanie życzeń chórzystom obchodzącym imieniny w drugiej połowie roku. Nasi solenizanci to Marysie, Jaśki, Anie, Danusie, Ele, Basie, Janka, Franek, Halina, Lidka, Andrzej i Adam. Cała sala uczciła solenizantów z drugiej połowy roku wspaniałym Sto lat, Vivat, Ad multos annos i Jeszcze jeden i Jeszcze jeden i Jeszcze jeden. Marysia, poetka chórowa, napisała „Echo Gorcowe” w którym dossskonale obśpiewała każdego z nas ( tekst poniżej). Chóralnym śpiewom akompaniował niezawodny Franek na swojej harmonii. Po obfitym posiłku przyszedł czas na spalanie tłuszczyku. Zabawa była wspaniała, tańce, pląsy, hulanki i wygibasy. Jak zwykle chórzyści udowodnili, że nie tylko śpiew jest ich mocną stroną, ale i w tańcu potrafią osiągnąć wyżyny doskonałości. Nietaktem było by nie wspomnieć, że nasze spotkanie uświetnił nasz nowy dyrygent Zbyszek i o tym fakcie można powiedzieć tylko jedno, to nasz człowiek. Zabawa trwała do północy w szampańskich nastrojach, a rozstając się śpiewem, planowaliśmy już następne spotkanie.
ECHO GORCOWE autorstwa MS
Na melodię „Tańcuj że, se tańcuj, karcmorecko tłusto„
- Siedemdziesiąt roków, niemało to wcale
-Głos Gorców się niesie nad Dunajca fale
2. W chórze jest nas wielu, od dawna się znamy;
-na drobne docinki się nie obrażamy…
3. Halinkę – Prezeskę, wielce szanujemy;
-za jej wielką pracę szczerze dziękujemy….
4. Skarbnikiem jest Adam, zbiera grosz do grosza;
-i poszalejemy jak będzie kokosza ….
5. Do nieba się niesie sopran piękny, miły;
– Agnieszka z Moniką pewnie to sprawiły
6. Marysieńka sopran z czasem się boryka;
– jak nie chór to wnuki, albo Ameryka…..
7. A nasza Zosieńka, wszechstronna artystka;
– choć pam pam dziesiątka, młodość od niej tryska…
8. Eli wszędzie pełno, rowery, plenery;
– chór, rysunki, wiersze; – czasu ni cholery ….
9. Krysia z Władkiem w chórze, od kiedy – nikt nie wie;
– można na nich liczyć, pomogą w potrzebie…..
10.Drugim zaś małżeństwem jest Jasiu i Hania;
– chór na pierwszym miejscu mają bez wahania….
11.Marysia z Anielką, obie z Ogrodowej;
– soprany solidne, kumpelki morowe…..
12.Magda w altach śpiewa, ma głos co się zowie;
– z mamuśką Elunią ćwiczą w Kokoszkowie…
13.Dwie Danki w sopranach, tu się spotykają;
– zamiast ćwiczyć suitę tylko se gadają…..
14.Nasz nowy nabytek – w sopranach Agusia;
– w altach jej wtóruje Beatka mamusia ….
15.Mamy też Marysię, fajną koleżankę;
– było, że zmieniła się we Warszawiankę….
16.Z Dzierżoniowa Lidka, ładno niczym lalka;
– jak się poprzebiero fajno z niej góralka….
17.Na próbach Haneczka z Kasią wymiatają;
– cały repertuar w jednym palcu mają…
18.Dorotka pilnuje, ćwiczy takty, gamy;
– za to na koncertach świetnie wypadamy…..
19.Hania i Małgosia –te się prezentują;
– pewnie razem z Agą fitnessy trenują……
20.Jedna Krysia w altach, męża opiekuje;
– druga kocha wnuki i wśród nich kursuje….
21.Trzecia – była prezes, mieszka teraz w Skawie;
– dojazdy na próby nie są zbyt ciekawe…..
22.W altach jest też Hania, oddana chórowi;
– ale chyba bardziej swojemu Zbyszkowi…
23.Zaraz za altami, stoją tęgie basy;
– Michał, Jasiek, Franek, – nie jakieś cieniasy….
24.W barytonach Maciek, z Kazikiem śpiewają;
– do pomocy Staszka, Jasia, Władka, mają…
25.Tenorowe śpiewy, lecą aż do nieba;
– szkoda że tak dużo, ćwiczyć z nimi trzeba….
26.Jasiek oprócz chóru, w orkiestrze pogrywa;
– potem z braku czasu obecność zarywa…
27.Aż z Rabki dojeżdża Tadeusz „uparty”
– ale się pogniewał i to nie na żarty…..
28.Niesie się głos Jasia, z Gabrysiem w duecie;
– wszystko wyćwiczone – 70 lecie…
29.Dwoi się i troi Andrzej, lecz da rady;
– bo śpiewanie w Gorcach nie jest dla parady….
30.Do naszej ferajny Piotrek przypasował;
– i z tenorem Staszka się zsynchronizował……
31.U naszej Urszulki nie za tęgie zdrowie,
ale się uśmiechnie, uśmiechem odpowie……
32.Jasia eS w tenorach, ja nie zapomniałam;
– wpisując na końcu wyróżnić go chciałam…!
33. Przez Marysię z altów, wierszyki spisane
Nie zawsze najmądrzej, ale zrymowane…!
Zdjęcia: Marek Buchowiecki