Chór Gorce
Aktualności

Dyrygent sie zyni !!! – 22.08.2020.

Zostaliśmy za proszeni na ślub i wesele dyrygenta Macieja. Przygotowania trwały dwa tygodnie. Ćwiczyliśmy oprawę ślubnej mszy i  występ na weselu , bus był  zamówiony, prezent przygotowany i niestety…tuż przed ślubem w powiecie nowotarskim ogłoszono czerwoną strefę. Wyjazd został odwołany. Ale w dniu ślubu , w Grywałdzie, okazało się że przyjechało prywatnie sporo paradnie ubranych chórzystów. Jak przyjechała i Dorota zapadła decyzja – idziemy na chór i śpiewamy!!  Psalm  cudnie zaśpiewała Monika, chór w okrojonym składzie dawał z siebie wszystko i wyszło!! Młoda Para była zadowolona co widać na zdjęciach. Na dziedzińcu przed kościołem zaśpiewaliśmy „Wiwat niech żyją nam” i śpiewane życzenia. Po wspólnych zdjęciach i wręczeniu prezentu zaczęły się góralskie śpiewki weselne. Monika zaśpiewała Młodej ” Juześ sie wydała bedzies miała chłopa,bedzie miała spokój somsiadowa sopa” Marysia „Myśłałaś se Diano ze ci bedzie lepiy j? Nie bedzie Ci lepiyj ino troche cieplyj” Jasiek śpiewał o łotaniu portek przy piecu, Magda wypomniała ze „Jasiek ku niyj chodził a Maciej sie zyni!”Dorota ostrzegła „Wziynaś dyrygenta bo piyknie całowoł, uwazuj bo bedzie Tobom dyrygowoł”  Stasiu dopowiedział „Tom swojom pałecke niek mo w gotowości i niek jom uzywo ku Twojej radości”  Julka stwierdziła że poczeka z wydawaniem sie  „Juześ sie wydała jo sie wydom potym,  kie Ty mi łopowiys cy to dobrze z chłopym”. Młodemu panowie zaśpiewali „Było zyć było zyc,było sie nie zynić, było se co nocke kochanecke zmienić” .Pożegnaliśmy się śpiewem i rozjechaliśmy się do domów.

Młodej Parze życzymy szczęścia,radości ,miłości ,zdrowia i pogody we wspólnej przyszłości !!

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *