Zabawa andrzejkowa, tradycyjnie połączone z imieninami  solenizantów z drugiej  połowy roku, odbyła się w Skalnym Dworku.   Na sali spotkaliśmy się z członkami Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Didżej grał fantastyczne kawałki do których tańczyła cała sala, jedzenie było pyszne i tak dużo, że gościliśmy się nim jeszcze na próbie. Solenizanci to Marysie, Jaśki,  Anie, Danusie, Ele, Basie, Janka, Franek, Halina, Lidka, Dorotka, Andrzej i Adam. Franek grał na harmonii, wszyscy śpiewali biesiadne kawałk,i a potem cała sala uczciła solenizantów z drugiej połowy roku wspaniałym Sto lat ,Vivat i Jeszcze jeden i Jeszcze jeden i Jeszcze jeden…Solenizanci z drugiej połowy roku postawili tym z pierwszej połowy roku zimną wódeczkę, zagrychę i barszczyk z…

Na rynku, pod ratuszem, w piękny, słoneczny, listopadowy dzień, świętujemy Odzyskanie Niepodległości. Panie są ubrane w barwy narodowe, soprany na biało, alty na czerwono, a każdy chórzysta ma na piersi biało czerwony kotylion. Śpiewamy Bogarodzicę, a po niej, przy akompaniamencie Krzysztofa Sokołowskiego, pieśni z czasów legionów ,legunów, ułanów ,Pierwszej Kadrowej. Dorota dyryguje, ludzie zebrani na rynku śpiewają z nami, jest pięknie. Po koncercie podszedł do dyrygentki weteran, kapitan Wojska Polskiego, żołnierz AK Jerzy Widejko i podziękował za koncert. To było bardzo wzruszające..  A potem, jak co roku, idziemy na pizzę do Villa Toscana. Dostajemy wszystkie rodzaje jakie są w karcie i dajemy im radę.  I oczywiscie śpiewamy, a razem z…